środa, 24 czerwca 2015

Maria Niklińska - "Maria" - Empik Junior - 23.06.2015

   23.06.2015 w warszawskim Empiku odbyło się spotkanie autorskie z aktorką i wokalistką Marią Niklińską. Wiele ludzi kojarzy ją z popularnych seriali, jednak artystka na tym etapie swojego życia całkowicie oddała się muzyce. Na jej debiutanckiej płycie słychać miłość i pasję do śpiewania. "Maria" zawiera kawałki spokojne, melancholijne i nostalgiczne, ale też te z większym "przytupem". Osobiście zakochana jestem w piosenkach "Ile jeszcze" i "Granaty", jednak podobają mi się wszystkie. Czuć w niej pewną siebie, a zarazem delikatną i tolerancyjną kobietę. Maria Niklińska na żywo jest urocza. Opadła mi szczęka jak dowiedziałam się ile ma lat, bo wygląda rewelacyjnie. Widać, że jeszcze onieśmiela ją scena, ale myślę, że to z czasem minie. Najważniejsze, że występy live wychodzą jej bardzo dobrze i że śpiewa czysto (czego czasami brakuje u wokalistów). Niklińska wydała mi się bardzo ciepłą i sympatyczną osobą, która nie wywyższa się nad innymi. Rozmowa, którą prowadziła była na poziomie. Maria zdradzała rzeczowe i ważne aspekty ze swojego życia, tłumaczyła sens kontrowersyjnego teledysku do piosenki "Ile jeszcze" i opowiadała o dalszych planach muzycznych. Nie mówiła głupot, a mi osobiście rozjaśniła wiele rzeczy, których do tej pory nie rozumiałam. Bardzo chciałabym jeszcze pojawić się na jej koncercie, bo piosenki są magiczne. Polecam kupno płyty, bo warto ponieść się muzyce, której mało na naszym rynku muzycznym. Marysi życzę, aby jej płyta znalazła swoich odbiorców, którzy należycie ją docenią. Oprócz tego wiele sukcesów i wytrwałości. Krytykować będą zawsze, więc dobrze jest mimo wszystko robić swoje.




















1 komentarz:

  1. Nie miałam pojęcia, że Niklińska jest wokalistką :) bardzo ładna dziewczyna.

    OdpowiedzUsuń